piątek, 20 września 2013

Stylowe kino



Podtrzymując atmosferę angielskiej klasyki, nie mogłabym nie zatrzymać się tam, gdzie czuć ją najbardziej - zaczynając od Howards End a dopełniając właśnie tu - w Darlington Hall. Ale to nie wszystko. Jest bowiem wspaniały duet, jaki wpleciony w architekturę, plener i sentymentalną fabułę, bez mrugnięcia okiem mógłby być autentycznym wątkiem wpisanym w mury jednej z tych rezydencji bardziej niż w powieść Kazuo Ishigury. Okruchy dnia, okruchy życia. Wspomnienia.
Ale to nie wszystko. Fikcyjny Darlington Hall to w istocie kompilacja kilku rezydencji, jakie wykorzystano w filmie, kilku z najwspanialszych a zarazem najmniej dotychczas udostępnianych publice.








Dzięki tym kadrom ta fasada staje się wizytówką filmu -



 



Dyrham Park. Wspomniany już dom Lorda Darlingtona oficjalnie należy do National Trust i podziwiać go możemy również w scenie polowania oraz ... ponad dekadę później w "Australii" z Nicole Kidman, ale to już inna historia.




Biblioteka,



konferencja w Galerii Obrazów,




jadalnia, sypialnia oraz pokoje przechodnie






to średniowieczny w zrębie, Corsham Court - znany ze swej kolekcji obrazów jaką w 1757 r. stworzył na bazie kilku płócien wuja - Sir Paula Methuena, dyplomaty i członka parlamentu - Paul Methuen. Van Dyck, Rubens, Reni... dziedzictwo Satrych Mistrzów nadal pokrywa ściany Galerii Obrazów w niezmienionych od XVIII w. aranżacjach a nawet ramach. Rezydencja w dalszym ciągu jest domem potomków - Jamesa Methuen-Campbella z ósmego pokolenia Methuensów - Barona Methuen.





Spotkania w holu




 w niedostępnym do odwiedzin Badminton House

fot. Country Life


oraz





w Powderham Castle, który poza rokokową sztukaterią, zdobią imponujące,
 mahoniowe schody z 1755 r.










W 1788 r. James Wyatt projektuje Pokój Muzyczny dla ówczesnego 3 Hrabiego Devon,
Williama Courtenaya. To tutaj, w trakcie wizyty Nazistów, Stevens spotyka się
z chrześniakiem Lorda Darlingtona, Cardinalem









i również tutaj, w ostatniej scenie wpada gołąb, którego Stevens wypuści 
 niejako symbolicznie godząc się z niespełnioną przeszłością.




Czy to wszystko?
W długą historię zamku, o jakim źródła wspominają już w 1066 r. rodzina Courtenay wpisze się dopiero w XIV w. Na moment stracą go w trakcie Angielskiej Wojny Domowej, podczas której zniszczeniu ulegnie większość założenia. Po tym okresie, świetność odzyska dopiero w 1700 r. pod patronatem 2 Baroneta, Williama Courtenaya, który zasadniczo ukształtuje jego obecny wystrój. Zamek do publicznego zwiedzania udostępniono w 1959 r. po adaptacji północnego skrzydła do celów mieszkalnych dla rodziny ówczesnego 17 Hrabiego, Christophera. Obiekt w dalszym ciągu jest użytkowany i zarządzany przez potomka, Hugh obecnego Hrabiego Devon oraz jego żonę Dianę a możliwość jego odwiedzin jest sezonowa.
Sir Philip Courtenay
Sir Philip Courtenay
Sir Philip Courtenay

Podróż sentymentalna i przedwojennej Anglii świat w okruchach. Świat oziębły, wyniosły a zarazem piękny i wolny od nadmiaru emocji, jakie zastępowała mu sztuka. Świat zamknięty i nastrojowo skompilowany przez Jamesa Ivory - z całym jego umiłowaniem do autentycznych detali - film wspaniały. Od 20 lat niezmiennie.

I to chyba wszystko.

 Okruchy dnia, 1993, reżyseria James Ivory

więcej:
tu


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

A wie Pani może, gdzie kręcono Kontrakt rysownika?

Odbicia pisze...

W większości Groombridge Place: http://www.groombridgeplace.com/

Prześlij komentarz