1966. Japonia. Hotelowy pokój a w nim artystyczny Zen - czterech mężczyzn pochylonych nad płótnem, na środku którego ustawiono lampę. Malują kobietę. To trochę z konieczności rozładowania napięć, jakie się wzmogły po kolejnym występie na tokijskiej arenie sztuk walki Budokan, niejako ją bezczeszcząc zdaniem lokalnych władz. W czterech narożach - cztery wizerunki każdego z nich: Paul'a McCartney'a, George’a
Harrisona, John'a Lennon'a i Ringo Starra. Gdy skończyli, zdjęli lampę a puste miejsce podpisali. To jedyny sygnowany przez nich wszystkich obraz jaki zeszłego lata powrócił na aukcję w Philip Weiss Auction w NY.
Robert Whitaker, który dokumentował tę trasę powiedział:
Nigdy nie widziałem ich spokojniejszych i bardziej zadowolonych niż w tej chwili. Pracowali nad czymś, co sprawiło, że wyszła ich osobowość. Myślę, że to było jedyne dzieło jakie kiedykolwiek popełnili wspólnie, a jakie nie miało nic wspólnego z muzyką. Byli szczęśliwi i pełni harmonii, a malując obraz, cały czas wzywali swoje żony i dziewczyny.
The Beatles
*
~ Ladies ~
Życzę Wam abyście zawsze były Inspiracją
- nie tylko dla mężczyzn, ale dla innych kobiet również.
Pięknego Dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz