sobota, 18 kwietnia 2015

Przepływający świat







 Ukiyo-e 


Życie chwilą tylko, uleganie rozkoszom księżyca, słońca,
kwiatów wiśni i klonowych liści, śpiewanie pieśni,
picie wina, czerpanie przyjemności z samego unoszenia się
na fali, dryfowanie, niedostrzeganie nędzy,
która kłuje w oczy, odrzucanie trosk,
bycie jak tykwa, płynąca z prądem rzeki: 
oto obraz Przepływającego Świata (ukiyo)

ASARI RYOI, OPOWIEŚCI Z PRZEPŁYWAJĄCEGO ŚWIATA
(pisarz z Osaki, XVII w.)









Tamamura Koōzaburōo, Wisterie Sanktuarium w Tokio, 
ręcznie kolorowany album fotografii, 2 poł. XIX w.

& Lilie wodne Claude'a Monet, 1899/1922 





 "Obrazy przepływającego świata"












Wachlarze i m.in. Edgar Degas, Tancerki za sceną, 1878/79, 
(gwasz, złocenia na jedwabiu) oraz skojarzony natychmiast z nim 
~ Duane Michals ze swoją serią "Przepływającego świata", w której prezentuje kolorowe wizje inspirowane Japonią






Magnus został spalony przez ognistą grzywę Solange, 
Duane Michals, 2008




Seria kolorowych wydruków z ręcznie wykonanymi tekstami przyjmuje kształt tradycyjnych japońskich wachlarzy, a tym niekonwencjonalnym formatem Duane Michals odwołuje się do drzeworytów Ukiyo-e, jakie są popularną formą drukowanego zapisu i malarstwa znanego z braku perspektywy oraz płaskich obszarów zdecydowanej kolorystyki. W japońskim tłumaczeniu Ukiyo-e to "obrazy przepływającego świata", których istotą jest oderwanie widza od sfery przyziemności i uniesienie go w wymiar kultury lub rozrywki, a ulubionymi motywami przedstawień były wspaniale ubrane kurtyzany, eleganckie gejsze, słynny teatr Kabuki czy sceny erotyczne. Z czasem, około 1830 r. popularnym motywem staje się krajobraz i odniesienie do transcendencji.
Michals swoją serią prezentuje dość osobiste podejście do tej artystycznej tradycji, zacierając swoim zwyczajem granice między fantazją a rzeczywistością oraz wpływami między Wschodem a Zachodem. Kiedyś popularność Ukiyo-e wynikała z wielu powodów, m.in. dlatego, że produkowane tanim kosztem mogły dotrzeć do stosunkowo licznej grupy odbiorców, arcydziełem stając się w zasadzie w czasach współczesnych. Na rozwój tej sztuki wpłynęły dwa rodzaje wydawanych wówczas książek: e-iribon (tekst z ilustracjami) oraz ehon (ilustracje z nieznaczną ilością tekstu) do 1750 r. jako dzieła wyłącznie czarno-białe. Pierwszą wyprodukowaną na skalę masową książką ilustrowaną po wielkim pożarze Edo, jaki strawił sporą część Yoshiwary w 1657 r. była Opowieść o męskiej miłości.

Ukiyo-e i ogrody Moneta w Kunsthaus wspaniale dopełniają moje wiosenne skłonności do japońskich ścieżek i Orientalizmu w ogóle, wiodąc w zakola dróg Kyoto porośniętych irysami, od których to wszystko się zaczęło przed laty, metaforycznie rzecz jasna...
















metaforycznie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz