Epizod 1. KULT(URA) ZŁUDZEŃ.
O ile piękno może zaskakiwać i inspirować, może też szkodzić i zniewalać sprawiając, że wszystko inne, włącznie z nim samym stanie się zepsute lub anachroniczne. Z jego siłą konfrontują media, twarzą w twarz z przymusem, co z kolei świetnie potrafi odbić sztuka, zwłaszcza fotografia, obnażając całą naszą kompulsywność w dążeniu do doskonałości.
Jaki jest rozmiar piękna?
Jaki jest kolor piękna?
Jaki jest wiek piękna?
Jaka jest cena piękna?
KULTURA IDEAŁU
Z podróży kilku ostatnio wyłania się kolejny wątek, estetyczny bardziej, zmysłowy i peregrynuje (tak, bardzo lubię to słowo...) w stronę kulturowych niuansów, których celem jest definicja. Nie, nie będę bynajmniej tego czynić, bo piękno to od zawsze domena zmysłów bardziej niż słów, jakie wszyscy na pewnym poziomie ducha odbieramy w sposób analogiczny: czujemy to.
Jest uniwersalna świadomość i jest mechanika, której wysiłek w kreowaniu określonych wizerunków w zasadzie sprowadza się do totalnie ograniczonej ilości umysłów dla których specyfika piękna wyznacza nie tyle trendy, co określone strategie w biznesie. Ulegamy.
Piękno i jego: Jest uniwersalna świadomość i jest mechanika, której wysiłek w kreowaniu określonych wizerunków w zasadzie sprowadza się do totalnie ograniczonej ilości umysłów dla których specyfika piękna wyznacza nie tyle trendy, co określone strategie w biznesie. Ulegamy.
KULTURA ZŁUDZEŃ
EKSTREMALNOŚĆ
SYNDROMY
REAKCJE
MACHINA
PRZEMYSŁ
Uroda może izolować- Richard Avedon
Horst
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz