Wiejska posiadłość. Wrotham Park House w Hertfordshire. Jedna z bardziej znanych bibliotek jednego z najmniej upublicznionego domu, albowiem w dalszym ciągu jest zamieszkany przez potomków, stanowiąc jedną z najdłużej (od 1754 r.) utrzymywanych prywatnych własności w Wielkiej Brytanii. 3xnaj.
Gdy w 1887 r. pożar w większości strawił posiadłość, odbudowano ją i przywrócono stan pierwotny. Wnętrza były już kilkakrotnie udostępniane planom filmowym, jednakże nazbyt dyskretnie by mówić o jakiejkolwiek medialności. Co na to więc miłośnicy jednej z bardziej widowiskowych intryg?
Gdy w 1887 r. pożar w większości strawił posiadłość, odbudowano ją i przywrócono stan pierwotny. Wnętrza były już kilkakrotnie udostępniane planom filmowym, jednakże nazbyt dyskretnie by mówić o jakiejkolwiek medialności. Co na to więc miłośnicy jednej z bardziej widowiskowych intryg?
GOSFORD PARK
Czasy początku końca pewnej epoki, do jakiej teraz coraz chętniej powraca światowa finansjera z chęci nie tyle ratowania zanikającego dziedzictwa, jakie szczęśliwie oszczędzały wojny a dobijać zaczął system podatkowy, co z fascynacji tym wyjątkowym stylem życia. Bo kto by nie chciał takiego quasi 'Downton Abbey'? Tylko czasy służby wydają się już bezpowrotnie utracone, kiedy to w l. 20tych i 30tych masowo opuszczali majątki by zatrudniać się chętniej w fabrykach amunicji niż żyć "pod schodami".
Poza wnętrzami, plenerami, świetny, altmanowski przekrój społeczny tamtego okresu, wspaniała Kristin Scott Thomas
i - oczywiście stworzona do takich ról - Maggie Smith
uwielbiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz