Nim znów na rok się rozstaniemy
z ich zapachem
z ich zapachem
OBFITOŚĆ I POWŚCIĄGLIWOŚĆ
Greta Garbo
Cecil Beaton, 1946
W latarniach ulic drżą motyle,
Ciemnieje dal i gra bezkreśnie;
Mglisz się, zanikasz w świateł pyle,
Rozwiewasz mi się w bzach, jak we śnie.
- Wieczór w bzach, Kazimierz Wierzyński
2 komentarze:
Twój blog pachnie bzami, kobiecością i luksusem.
Ja kiedyś z Twojego pozwolenia pożyczę zdjęcie Garbo, z zalinkowaniem oczywiście. :)
Jest i będzie mi niezmiernie miło :)
Prześlij komentarz